• zmiana

    Ile negacji, marudzenia i typowego polskiego „narzekactwa”. A myślicie, że kraj za który walczyli nasi przodkowie był idealny? Kraj mlekiem i miodem płynący, który tylko przez to, że został najechany nie jest teraz takimi drugimi, współczesnymi Niemcami? Wiocha biedą piszczała, a politycy swoją głupią mocarstwową polityką wpakowali II RP w z góry przegraną wojnę. Walczyli, bo tak zostali wychowani. Japonia i Niemcy miały pieniążki z zewnątrz, my z zewnątrz dostawaliśmy zapotrzebowanie do zrealizowania. Czy w polszy sie da działać, żeby coś zmienić? Nawet najdrobniejsze struktury zmieniające zostaną zaszczute przez najdrobniejsze struktury partyjne. Kłótnie i podziały ciągną się przez caly pion „władzy” i służby, od sejmu, przez rady osiedli po spółki cywilne. Dlaczego tacy jesteśmY? Byliśmy, czy staliśmy się?

    Mój pogląd na kraj jest podobny do Kalibana. Jestem Ślązakiem. Przestańcie wmawiać mi, że polakiem. Gnidy w Jałcie oddały nas na pohybel parweniuszom z warszawy. Przestańcie mówić nam, że śląski to gorszy wariant polskiego – nie rozumiecie go, więc to nie dialekt. Swoją drogą to nieakcentująca stolica najmocniej przyczynia się do degeneracji języka polskiego.

    I przestańcie mówić komukolwiek, że patriotyzm i emigracja są ze sobą sprzeczne. Wkrótce polacy w anglii, holandii i niemczech będą jedynymi żyjącymi (polonia w usa sama wykrzykuje jak mało w niej polskości) polakami. Jedynymi, którzy będą w stanie wychować kolejnych polaków.

    Szacunek dla powstańców… Nie. Desperacja nie zasługuje na szacunek.

    Oceniać powstanie dobrze…. to jak dać uczniowi-analfabecie 5 z matematyki, bo wyznaje tego samego boga co nauczyciel.

    Znalezione obrazy dla zapytania patriotyzm

    A przy okazji egoizmu – ta nieopisana część, bez rodziców-przyjaciół i sponsorów też jest narcystyczna, taki mechanizm obronny. Gdyby nie zadziałał – zaszczucie i śmierć, często z własnych rąk. Można rzec „pokolenie borderline”.

    Zamiast narzekać, trzeba się wziąć do pracy i budować, samo się nie zrobi. Japonia i Niemcy po `45 zaczynali od zera, a teraz są brane jako wzór. Mamy zaledwie 25 lat istnienia demokratycznego państwa, to naprawdę niedużo. Trzeba rzeźbić i kłaść fundamenty pod przyszły dostatek. I proszę mnie nie zrozumieć źle, przecież ja też widzę co się dzieje. Współczesny neokolonializm w wykonaniu obcych firm, umowy śmieciowe, upadek edukacji, kabotyńska ofensywa katolickiej wersji państwa fundamentalistycznego, bezideowe elity i generalnie w większości charakteryzujące się tępotą. Ale przecież możesz głosować, możesz kandydować. Nikt nie broni ci tworzyć ruchów społecznych. Zamiast narzekać trza robić. Ja nie robię, i uważam zatem, że narzekać mi nie wolno. Ja k się nie podoba, zmień obywatelstwo, zmień kraj…


  • Commentaires

    Aucun commentaire pour le moment

    Suivre le flux RSS des commentaires


    Ajouter un commentaire

    Nom / Pseudo :

    E-mail (facultatif) :

    Site Web (facultatif) :

    Commentaire :